zestaw
buty/shoes - Wasak prezent/gift
płaszcz/coat - prezent/gift
szalik/scraft - second hand 1zł
torebka/bag - second hand, Per una 6,50zł
bluzka/blouse - second hand 2,50zł
spódnica/skirt - second hand Asos blouse 1zł + DIY
rękawiczki/gloves - second hand 3,50zł
sweter/sweater - second hand George 2zł
pasek/belt - prezent/gift
odważna jesteś :) ja właśnie doszłam do wniosku że jednak jestem za stara na takie zabawy :)
OdpowiedzUsuńCUDOWNY KOLOR SPÓDNICY, PIERWSZE KROKI W WIOSNĘ!! POZDRAWIAM :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba! Fajne połączenie! Ba! Świetne!!!
OdpowiedzUsuńspódnica i bluzka supeeeeer !!!!
OdpowiedzUsuńświetna spódnica
OdpowiedzUsuńhttp://pocahontas-marta.blogspot.com/
piękna spódnica ah
OdpowiedzUsuńno ja sie wcale nie dziwie ze sie nie rozbierasz ..bo w ubraniach ciezko wysiedziec dluzej niz 10 minut:P no powiem ze ciekawa jestem jakie są rękawki w tej bluzeczce
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawienie:)Co do Twojego ducha szafiarskiego z pewnością obudzi się całkowicie gdy nadejdzie wiosna.Ale i tak podziwiamy Cię,że przy sporym mrozie odważyłaś się rozpiąć płaszcz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do Nas:)
oho, kwiatowa bluzka zapowiada się rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńurocze te kolorowe kwiaty, wyglądaja jak pociągnięte pędzlem przy tej mroźnej aurze są jak promyczki słońca
OdpowiedzUsuńpiękna ta spódniczka i plisy hit sezonu, dobrze,że jednak ciut się odkryłaś:))
OdpowiedzUsuńNo pewnie ze można się rozpiąć, przynajmniej zdjęcie robi wrażenie przez piękną zimową scenerie :) :**
OdpowiedzUsuń...zapinaj się....nie warto dla szafiarskiego ducha////na taką temperaturę!!!!....pokaż w domu i też będzie super...ale bluzeczka śliczna...pozdrawiam cieplutko...
OdpowiedzUsuńnie no wiesz co ??? żeby mi to ostatni raz było! pamiętaj: zimą zdjęcia rozbierane ,a latem w czapie na głowie!!
OdpowiedzUsuńa bluzkę to bym faktycznie zobaczyła :)
świetna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńDziś na ulicy widziałam pana w koszulce z krótkim rękawem i na pewno nie był szafiarką ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódnica i fajne zimowe zdjęcia :)
tą spódniczkę masz cudną i urocza torebka :)
OdpowiedzUsuńAleż mi się podoba ta kolorystyka!
OdpowiedzUsuńSuch a cute look! Absolutely adore it!
OdpowiedzUsuńlovely combination of colors
OdpowiedzUsuńJaka sliczna kwiecista bluzeczka!!!
OdpowiedzUsuńhttp://jozefinafashion.blogspot.com/
Ta spódniczka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zielonego ale ta spódniczka jest super! Mam nawet jedną ołówkową w tym kolorze, kupiona niedawno i dopiero raz w niej wyszłam. Muszę się do niej przekonać:) Bardzo ciekawie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńoh nie takiego szalika wszedzie szukalam a ty po taiosci go zdobylas :)
OdpowiedzUsuń<3
Przyznałam Ci nagrodę w sympatycznym łańcuszku. Zapraszam do siebie, przy okazji napisałam za co lubię Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńmnie w zupełności wystaczy tu rozpięcie płaszcza :)
OdpowiedzUsuńcudna spódniczka!
mąż opiekuńczy i lękający się o Twe zdrowie
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
OdpowiedzUsuńgosia - obiecuje poprawę, nie lubię czapek ale dla Ciebie może się poświęcę hi hi
Nutmeg - gorący okaz,ja widziałam tylko takich bez kurtki
Daria - dobrze że piszesz, na kolejnym spotkaniu w Blue będę miała go na oku:)
migotka - bardzo dziękuję:)
frankenstein - to optymistyczny punkt tej sprawy, chyba należy mu się buziak
Rozgrzeszenie ok, ale mam nadzieję ujrzeć tę bluzkę w całości kiedyś ;))
OdpowiedzUsuńI love this green skirt! Such a rich color. Perfect pop of color during a cold winter.
OdpowiedzUsuńThanks for visiting my blog!
.Ashley.Rae.
araeofstyle.blogspot.com
You look so very warm in these photos! I think your outfit is so pretty!!
OdpowiedzUsuń