Ratunku, ratunku - tak krzyczy żyrafa...
Ratunku, ratunku - tak krzyczy żyrafa...
Uratuję Cię, uratuję!!!
Och żyrafo dlaczego weszłaś na drzewo?
Życie na moim parapecie toczy się niezwykle szybko, żyrafa pasie się wśród hodowanych przeze mnie kwiatów, a ja nie mogę pojąć dlaczego misja ratunkowa najpierw musi wejść na sam szczyt storczyka, by żyrafę uratować.
Może to przez chorobę pojąć sprawy z żyrafa nie mogę, wirusy lubią dopaść taką Annę w upały i najmniej spodziewanym momencie. Wyglądam jak mop, i niech Wam na myśl nie przychodzi ten niebieski super nowoczesny, a raczej ten który pamiętacie z czasów podstawówki z sznurkową głowicą w odcieniach szarości. Ale mam plan, trochę różu, trochę szminki....
Pakuję się, wszak dziś ślub, wesele, potem poprawiny i poprawiny poprawin.
Z rozsądkiem wpakowałam w siebie ogrom tabletek, działa! i zdradzę Wam, że nie było w owej garści nic rzewnie reklamowanego w TV jako cud na przeziębienie. Zdradzę Wam też, że to właśnie po owych reklamowanych cudach kiedyś moja z nimi przygoda skończyła się dość tragicznie. Teraz wszystkiego co ma w składzie pseudoefedrynę (oraz inne) unikam jak ognia. Ba, zaryzykuję stwierdzenie, że żyrafa również nie poleca do konsumpcji, ona baaardzo szanuje swoje zdrowie, serce i takie tam żyrafie wnętrzności.
kapelusz
,
kwiaty
,
żyrafa
Uratuję Cię, uratuję!!!
Och żyrafo dlaczego weszłaś na drzewo?
Życie na moim parapecie toczy się niezwykle szybko, żyrafa pasie się wśród hodowanych przeze mnie kwiatów, a ja nie mogę pojąć dlaczego misja ratunkowa najpierw musi wejść na sam szczyt storczyka, by żyrafę uratować.
Może to przez chorobę pojąć sprawy z żyrafa nie mogę, wirusy lubią dopaść taką Annę w upały i najmniej spodziewanym momencie. Wyglądam jak mop, i niech Wam na myśl nie przychodzi ten niebieski super nowoczesny, a raczej ten który pamiętacie z czasów podstawówki z sznurkową głowicą w odcieniach szarości. Ale mam plan, trochę różu, trochę szminki....
Pakuję się, wszak dziś ślub, wesele, potem poprawiny i poprawiny poprawin.
Z rozsądkiem wpakowałam w siebie ogrom tabletek, działa! i zdradzę Wam, że nie było w owej garści nic rzewnie reklamowanego w TV jako cud na przeziębienie. Zdradzę Wam też, że to właśnie po owych reklamowanych cudach kiedyś moja z nimi przygoda skończyła się dość tragicznie. Teraz wszystkiego co ma w składzie pseudoefedrynę (oraz inne) unikam jak ognia. Ba, zaryzykuję stwierdzenie, że żyrafa również nie poleca do konsumpcji, ona baaardzo szanuje swoje zdrowie, serce i takie tam żyrafie wnętrzności.
kapelusz - F&F Tesco 33zł
torebka - second hand ok. 4,50zł
kwiaty - H&M 9,90zł
sukienka - Top Secret 150zł
(róż, szminka - Kobo)
Widok z okna
ojj,nie moge sie doczekac, kiedy pokazesz to wszystko na sobie! zapowiada sie przepieknie!
OdpowiedzUsuńśliczne rzeczy :) kopertówka jest extra!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci udanej zabawy i dobrego samopoczucia:* Czekam na fotki:)
OdpowiedzUsuńnie bądź tajemnicza,pokazuj się w tej kiecuni :)
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić kosmetyki KOBO ? :)
OdpowiedzUsuńja kupiłam w drogerii Natura
UsuńMam nadzieję, że akcja ratunkowa przebiegała bez przeszkód ;)
OdpowiedzUsuń