SILVER CREST - MASZYNA Z LIDLA. Czyli moja OCENA MASZYNY DO SZYCIA + zdjęcia wszystkich ściegów.
Dziś recenzja czerwonej maszyny do szycia Silver Crest SNMD 33 A1 z Lidl'a. Maszynę zakupiłam w grudniu. Pozytywne opinie szyjących blogerek nie kazały mi się dłużej namyślać. (Post w żaden sposób nie jest sponsorowany.)
Instrukcja obsługi dla początkujących ze zdjęciami w dobrej jakości KLIK
- Pierwszą zaletą jest silnik schowany w obudowie. Każdy kto miał maszynę z silnikiem na wierzchu doskonale wie, co to znaczy - hałas i kurz a jak akurat pęknie pasek to i podbite oko. Maszyna jest więc dość cicha. Nie kurzy jak mój stary Łucznik.
- Zdarza mi się szyć przy śpiącym dziecku a maszyna go nie budzi. Mi też hałas, który wydaje nie przeszkadza. Edit: Co ciekawe wcale nie jest głośniejsza niż JUKI HZL F600 komputerowa, za którą zapłaciłam 3400zł.
- Obudowa maszyny jest wykonana z trwałego plastiku. Pokrętła ciężko powiedzieć (aluminium, plastik?) a podzespoły, czyli wszystko to, co szyje są metalowe. Włącznik maszyny i zarazem oświetlenia znajduje się z boku, pod ręcznym pokrętłem.
- Maszyna ładnie wygląda. Połączenie koloru wiśniowego (dyskretnie błyszczący) i szarego. Do tego fajne i wygodne usytuowanie pokręteł.
- Oświetlenie Led. Akurat oświetlenia w tej formie trochę się obawiałam, ale jest naprawdę ok. Oświetla dobrze pole szycia.
- Mała waga, tylko 6 kg i rączka do przenoszenia. Mój Łucznik ważył około 24kg (a może i więcej). Z Silver Crest przemieszczam się tam gdzie chce bez pomocy żadnego maczo.
- Stabilność. Nóżki dobrze trzymają się podłoża. Nawet przy najwyższych obrotach nie trzęsie się, choć wymaga stabilnego stołu. Na parapecie nawet nie drgnie, ale już lekko chwiejnym stołem jest w stanie poruszyć własnie przy najwyższych obrotach.
- Łatwe nawlekanie nici górnej. Tu nie potrzebna instrukcja, nić zakłada się prawie sama;) Wierzcie mi, że teraz zmiana koloru nici to nie trauma i zajmuje 2 sekundy, żadnego trafiania w odpowiednie talerzyki, żadnego trafiania w kilka dziurek - czyli pokładam się ze szczęścia.
- Łatwa regulacja naprężenia nici. Naprężenie nici ustawiłam raz, tylko raz. I jest ok. W Łuczniku musiałam regulować średnio co 3 godziny. Tu na razie wcale:)
- Nawijanie nici do szpulki z dolna nicią. Płynnie, cicho, wystarczy przełożyć nić przez podajnik, nałożyć na szpulkę i przesunąć bolec. Żadnego odkręcania pokręteł, żeby igła łaskawie się nie ruszała. Maszyna ma ogranicznik ilości nawiniętej nici, na szczęście regulowany na śrubkę. Od razu został odkręcony tak, by nic nie ograniczał:) Nić nawija się równo, a szpuleczka nigdzie nie uciekła.
- Mały zgrabny pedał. W pierwszej chwili byłam rozczarowana jego małością i lekkością, wydawał się nieporęczny, wręcz zabawkowy. Jak go zobaczyłam powiedziałam o matko co to??? Jego mały rozmiar okazał się jednak zaletą. Noga nie boli od ciągłego trzymania jej na nim. Ja mam jeszcze zwyczaj trzymania stopy nad pedałem w czasie przerw w szyciu, żeby potem nie szukać go, a noga się nie męczy.
- Płynna i dokładna praca pedałem. W Łuczniku (w trzech sztukach ) było tak: wrrrrrrrrrrrrrr ziummmmmmmmm 5 cm przeszyte heh. W Silver Crest nie ma żadnego wrrrrrrrr. Można spokojnie wykonać jeden ścieg lub podnieść igłę pedałem. To bardzo dobra cecha, pozwala dokładnie wyszyć to co chcemy bez używania koła do ręcznego szycia. I dokładnie regulować tempo szycia oraz jego koniec. Reakcja natychmiastowa. Ideał! oraz gwarancja wyszczerzonego uśmiechu przez trzy doby:):):):)
- Obcinacz do nitek. Zamocowany z boku maszyny. Przydaje się bardzo, po co tracić czas na łapanie nożyczek?
- Wielkość. Maszyna nie jest ani za mała, ani za duża. Szyje się na niej wygodnie, ma też odejmowane ramię, umożliwiające np. wykończenie rękawów.
- Maszyna Silver Crest szyje prosto!!!! Niby nic, bo maszyna teoretycznie powinna szyć prosto. Łucznik niestety gdy puściło się materiał szył wzór ślimaka (uroczo prawda) a materiał trzeba było podkładać ze skosu, mocno trzymać i dobrze pilnować. Dzięki tej mam nowe możliwości, szycie wychodzi jak trzeba i uwierzyłam, że jednak jakiś tam mały talent mam:):) Do tego w czasie szycia popijam sobie mięte, już nie muszę kurczowo trzymać materiału.
- Duży wybór ściegów, niżej zdjęcia ze wszystkimi. Ozdobne, wzmocniony zygzak czyli streczowy i stębnówka, do wszywania gumek, overlock, itd. Przy regulacji długości czy szerokości zastosowanie ściegów się mnoży i aż zachęca do szycia (przynajmniej mnie;)).
- Maszyna może przeszyć na pusto. W Łuczniku każde zjechanie igły po za materiał kończyło szycie, powstawał milion pętelek. W Silver Crest można szyć zygzakiem i wyjść bez obaw po za materiał dowody TUTAJ:) (w moim Łuczniku nie). Właściwie można tak z każdym ściegiem - sprawdziłam:)
- Ścieg overlockowy. Moje marzenie. Sprawdza się tak jak powinien. (Długość S1, S2 ścieg E i F ) Nie wiem jak żyłam bez niego. Ładnie wykańcza brzeg i nie zwija tkaniny. Niektóre trzeba co prawda przeszyć dwa razy, żeby ścieg był gęstszy, bo nie ma regulacji długości, ale naprawdę nie mam na co narzekać.
- Transporter na szóstkę. Szycie tiulu to bajka, nie porwał nawet tego welonowego (tiul i ścieg overlockowy także się kochają). Dobrze i równo przesuwa i grube i cienkie materiały i śliskie i te włochate. Dzięki czemu każdy ścieg przy każdej prędkości szycia jest idealny.
- Dodatkowe wyposażenie. Razem z maszyną w pudełku znajdziemy pokrowiec przeciw kurzowy, 4 stopki (wielofunkcyjna, do wszywania zamków, do wszywania guzików, do ściegu krytego - ta dobra jest do wszystkiego), 3 szpulki na dolną nić (u mnie 4), zestaw 4 igieł w tym podwójna (igły są naprawdę wyjątkowo mocne i dobre i chętnie dokupiłabym identyczne), płytkę zakrywającą transporter, śrubokręt (trzy wielkości), pędzelek do czyszczenia maszyny a w nim ukryty nożyk do dziurek, dwie filcowe podkładki pod górną nić (z podkładką płynniej się przesuwa), linijkę kątową, stopkę do obszywania dziurek, nawlekacz nitki na igłę, olejarkę. Były też trzy małe szpulki z nicią, nie wiem czy dobrą, syn zrobił z nich pajęczynę:)
- 3 lata gwarancji. To dużo. A z tego co czytałam nie należny się bać. Serwis bezproblemowy i ewentualny zwrot pieniędzy też.
- Maszyna ma ścieg wsteczny. Jak prawie wszystkie ale w tej wystarczy nacisnąć dźwignie w dół. Prosto i łatwo. Łatwiej się nie da.
- Wystarczająco długi kabel 1,8m a kabel pedału 1,4m.
- Wyjątkowo łatwa zmiana stopek. Na klik. Bez śrubek. Tu też łatwiej już się nie da. Niestety mój stary Łucznik jest za stary i jego stopki nie pasują do Silver Crest. Z tych nowych podobno są identyczne.Ale na razie nie potwierdzam na 100%.
- Obszywanie dziurek. Tej funkcji także mi bardzo brakowało. Nie jest zupełnie automatyczna, trzeba zmieniać ścieg pokrętłem, ale jest to proste i dobrze oznaczone cyframi.
- Cena. Za 379zł naprawdę warto.
- Idealna dla początkujących i dopiero uczących się. Na tej maszynie szycie to przyjemność. Na pewno nie zniechęci. Do maszyny jest dołączona instrukcja obsługi. Myślę, że wystarczająca.
Przymykam oko:
- A gdzie jest bębenek z dolną nicią? O nie tylko nie mówcie mi, że trzeba zdjąć ramię i jeszcze otworzyć klapkę??? Tak, trzeba. Ale bez przesady, przecież nie jestem aż tak leniwa. Tym bardziej, że zmiana bębenka jest i tak szybsza i poręczniejsza niż w moim starym Łuczniku. Brakuje mi co prawda podglądu, ile jeszcze zostało nici w dolnej szpulce.W ramieniu jest też schowek na akcesoria.
- Na początku ciężko było przestawić pokrętło na pozycje S1 (przy ustawieniu na ścieg A łatwiej, a może to przypadek). Po kilku przestawieniach jest zdecydowanie płynniej. A po miesiącu przesuwa się bez problemu.
Wady:
- Znalazłam jedną. Brak regulacji docisku stopki. Ktoś pisał, że jest. Może tylko w tych białych. U mnie nie ma, szukałam, nie ma i już. Chyba, że ktoś mnie oświeci, będę wdzięczna:) Bardzo grube materiały szyje się z podniesioną stopką, ale podniesiona stopka to dla mnie nie jest jej regulacja. W Łuczniku miałam regulację docisku stopki przez pokrętło, dociskała ile się zażyczyło. Tu mi tego brakuje. Czasem w czasie szycia trzymam dźwignie do opuszczania stopki ręką. Może wymyślę sobie jakąś podstawkę do trzymania. (Za to dobre prowadzenie materiału przez transporter nawet przy grubej tkaninie nie daje nam odczuć ciągle maksymalnego docisku stopki. Problem pojawia się przy wszywaniu np. okrągłych aplikacji, trzeba lekko podnosić stopkę ręcznie ale też nie zawsze. Tej funkcji brakuje, ale da się przeżyć.)
Pytania:
- Teoretycznie powinno się wyłączyć maszynę do zmiany stopki, zakładania nici, zmiany dolnej szpulki. Tako rzecze
instrukcja. Nie wyłączam i na razie mam się dobrze - chyba, że ktoś
mnie postraszy skutkami. Przez głowę przeleciała mi myśl, że chodzi o porażenie prądem. Hm... raczej niemożliwe. Więc zapewne chodzi o to, by przypadkiem nie nacisnąć na pedał i nie przyszyć sobie palca itd. Jak myślicie? Powinnam się bać i jednak wyłączać? Producent zasiał w mojej głowie wątpliwości;)
- Czy identyczne igły tego samego producenta są dostępne w sprzedaży? Jeszcze nie miałam okazji tego sprawdzić:) A są o niebo mocniejsze, niż kupowane przeze mnie dotychczas.
- Nigdy nie spotkałam się z żadnym zaleceniem w jakiej pozycji powinna być stopka w czasie przechowywania. Podniesiona czy opuszczona, może ktoś wie???
W skali od 1 do 10 oceniam maszynę na 9.
Edit 13.09.2013 Kochani, kochani niedługo minie rok, od kiedy maszyna gości u mnie w domu. Przez ten czas miałam okazję poszyć na przemysłowych stębnówkach, overlockach, a nawet zasiąść przed maszyną niesamowicie wyposażoną sterowaną komputerowo (podnoszenie igły i stopki pedałem, obcinanie automatyczne nitek, itd., itd.). Prawdziwy overlock mi się śni po nocach;)
Po tym czasie maszynę domową w tej cenie oceniam na 10 :)
Ale pamiętajmy to maszyna domowa, na pewno na niej nie zarobimy "miliona monet" - jest na to za wolna i wymaga zbyt wiele wkładu pracy rąk (obcinanie nici, przeciąganie nici, podnoszenie stopki). Wykańczając brzeg poszewki na kołdrę na najszybszym biegu spokojnie mogę popijać herbatkę i ziewać;)
Ale jeśli nie macie porównania do maszyn przemysłowych, Silver Crest będzie dla was bardzo szybka:), tak jak dla mnie przed spotkaniem z przemysłowymi. Żeby nie zniechęcać najlepiej zobrazuje to porównaniem do samochodów, Silver Crest jeździ 20 - 110km/h, przemysłowe 40-800km/h :)
Maszyna ma się nadal super, pokrętła nie ścierają się, wygląda w zasadzie jak w dniu zakupu.
Nadal mnie nie zawiodła, i nadal polecam:)
Podoba Ci się recenzja? Polub mnie na FB
Edit 13.09.2013 Kochani, kochani niedługo minie rok, od kiedy maszyna gości u mnie w domu. Przez ten czas miałam okazję poszyć na przemysłowych stębnówkach, overlockach, a nawet zasiąść przed maszyną niesamowicie wyposażoną sterowaną komputerowo (podnoszenie igły i stopki pedałem, obcinanie automatyczne nitek, itd., itd.). Prawdziwy overlock mi się śni po nocach;)
Po tym czasie maszynę domową w tej cenie oceniam na 10 :)
Ale pamiętajmy to maszyna domowa, na pewno na niej nie zarobimy "miliona monet" - jest na to za wolna i wymaga zbyt wiele wkładu pracy rąk (obcinanie nici, przeciąganie nici, podnoszenie stopki). Wykańczając brzeg poszewki na kołdrę na najszybszym biegu spokojnie mogę popijać herbatkę i ziewać;)
Ale jeśli nie macie porównania do maszyn przemysłowych, Silver Crest będzie dla was bardzo szybka:), tak jak dla mnie przed spotkaniem z przemysłowymi. Żeby nie zniechęcać najlepiej zobrazuje to porównaniem do samochodów, Silver Crest jeździ 20 - 110km/h, przemysłowe 40-800km/h :)
Maszyna ma się nadal super, pokrętła nie ścierają się, wygląda w zasadzie jak w dniu zakupu.
Nadal mnie nie zawiodła, i nadal polecam:)
Podoba Ci się recenzja? Polub mnie na FB
Ten czerwony materiał okazał się niestety mało pokazowy. Ściegi od G do K powinny być ustawione na jeszcze mniejsza długośc dla lepszego efektu.
Dla osób początkujących przygotowałam instrukcje obsługi maszyny, już ze zdjęciami w zdecydowanie lepszej jakości KLIK
Żeby zobaczyć wszystkie komentarze i odpowiedzi do nich wciśnij "Wczytaj więcej" pod oknem komentarzy
Stosunek ilosci zalet do wad mnie przekonuje bez reszty. Juz dawno slyszalam wiele dobrego o tej maszynie, teraz to tylko upewnienie sie. Niestety, nie bylo jej na stanie,gdy kupowalam swoją, no i skonczylo sie na Brotherze,3 razy drozszym i ubozszym w 3/4sciegow,ktore masz Ty.
OdpowiedzUsuńJa miałam troszkę szczęścia. Kilka dni po podjęciu decyzji "to ta" pojawiły się w Lidlu. Nastawiałam się na białą, jest czerwona:)
UsuńJuż od bardzo dawna chciałabym sprawić sobie maszynę, ale zawsze coś mi nie odpowiadało. Po przeczytaniu twojej recenzji z chęcią kupiłabym sobie taką, ale widzę, że już jej w ofercie nie ma.
OdpowiedzUsuńZa ile ją kupiłaś?
379zł Pewna nie jestem, ale biała wersja chyba jest tańsza. Maszyny pojawiają się co jakiś czas, wypatruj:):)
UsuńSporo słyszałam o maszynach z Lidla, wiele Pań na nie poluje jak tylko się pojawią ;) bardzo dużo ściegów do wyboru!
OdpowiedzUsuńmam ją i jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńJest super, ja żałuję, że zamiast poczekać na Silver Crest kupiłam Łucznika nowego - niestety stosunek wad do zalet jest na korzyść tych pierwszych.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pierwsze silvercrestowe uszytki :)
jakie zajebiste ściegi :D
OdpowiedzUsuńno i takiego posta szukalam takich info - chce wlasnie kupic maszyne :)
OdpowiedzUsuńtak opisałas ,ze teraz Ci zazdroszczę! najbardziej tego,że cicho pracuje,mój łucznik-nie :(
OdpowiedzUsuńkupiłam ją i jestem na prawdę zadowolona ;) lekko się nią szyje a jedyna jej wada to kolor :D pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńOsobiście szyję na Janome, ale słyszałam i czytałam wiele dobrych opinii o tej maszynie. No i wygląda super! Zapraszam na Candy!
OdpowiedzUsuńco do Twoich pytań - z maszyną ma do czynienie niemal od dzieciństwa, a nigdy nie zmieniałam stopi czy dolnej szpulki po wcześniejszym wyłączeniu z prądu, nie słyszałam też o takiej konieczności, a wychowywałam się w domu zawodowej krawcowej
OdpowiedzUsuńz igłami nie powinnaś mieć problemu- takie z płaską kolbą dostaniesz w sklepach z dodatkami krawieckimi
co do stopki - zostawiam ją zawsze opuszczoną, a pod nią mam włożony kawałek grubszej tkaniny, tak robiła moja szyjąca babcia i dwie ciocie :) to bardzo wygodne, szczególnie po naoliwieniu maszyny
dzięki za podpowiedzi:) Z igłami chodziło mi o markę, już wyczytałam przez lupę co to jest:):)
UsuńW każdej maszynie topka powinna być zawsze opuszczona do przechowywanie. Ma to coś wspólnego ze sprężyna, kiedyś tłumaczył mi to pan od maszym, ale dokładnie o co chodziło zapomniałam. Ale zawsze opuszczona.
UsuńDzięki:) Hm.. jeśli chodzi o sprężynę, pewnie żeby nie traciła właściwości dociskowych:) i już jasne.
UsuńI jaka to marka igieł wyczytana przez lupę?
UsuńA niestety nie, z dokupieniem innych pasujących nie ma problemu. Te na które trafiałam były zawsze ok :)
UsuńIle kosztowała ta maszyna? :)
OdpowiedzUsuń379zł
Usuńwitaj,
OdpowiedzUsuńchciałam zapytać czy orientujesz się czym (oprócz widocznych cech) różni się ta maszyna od swojej biało-niebieskiej poprzedniczki?
Bo bywa tak, że jak ulepszają coś dobrego, to niestety nie wychodzi zbyt dobrze :)
Masz ją już 2 m-ce, nadal takie pozytywne opinie?
serdecznie pozdrawiam :)
maszyną jestem zachwycona nadal:) Na pewno różni się oświetleniem, być może wbudowanym obcinaczem do nitek - reszta podobno taka sama, choć nie miałam okazji tego osobiście sprawdzić:)
UsuńJa mam białą i w niej również z boku, na obudowie jest obcinacz do nitek.
UsuńJa mam białą i posiada regulację docisku stopki.
UsuńTak, w białych jest regulacja, tylko teraz pojawiają się tylko kolorowe
Usuńmam białą i nie mogę znaleźć całej tej regulacji? gdzie ona jest? zastanawiam się nad kupnem jeszcze fioletowej i odsprzedaniem białej bo jednak design tych maszyn mnie urzeka, ale szukam informacji, które odwiodły by mnie od ponownego stania pod lidlem :P
UsuńZależy czy biała w wersji tej nowszej czy starszej. Regulacja powinna być na górze obudowy nad igłą. Może wyślij mi na maila zdjęcie maszyny z góry lub na fb, wtedy na 100% ci powiem czy ja masz czy nie :)
UsuńMoja koleżanka rozważa kupno maszyny (ja swojego Silver Cresta już mam;)) i tak przeglądam różne posty na jego temat, czy aby na pewno dobrze jej radzę. I powiem szczerze, mam go już ponad 6 miesięcy i dopiero Ty mnie oświeciłaś, że ma obcinacz do nitek:D! Po przeczytaniu posta, poszłam i obejrzałam dokładnie swoją maszynę (już myślałam, że mam jakiś wybrakowany model;P) no i obcinacz w istocie jest:D! Ale mi to ułatwi pracę:)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą bardzo fajna recenzja dla niezdecydowanych:)!
:):) Ciesze się, ze recenzja się przydała. Obcinacz świetna sprawa, zanim odszuka się nożyczki, obetnie odłoży, niby kilka sekund ale bywa denerwujące.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńChciałabym kupic maszyne do szycia. Nie posiadam duzego budzetu. Bylaby to moja pierwsza maszyna do szycia. Ktora Pani by mi polecila: Silvercrest czy Janome Sew Mini?
Bede wdzieczna za odpowiedz.
Pozdrawiam
Maszynę Janome Sew Mini widziałam tylko w necie, wizualnie stawiała bym na Silvercrest - odstraszają mnie te kwiatki, nie kwiatki, maszyna wygląda jak dla dzieci:). Ale działania obu maszyn nie miałam okazji porównać. Lidlową polecam, moja ma się cały czas dobrze:)
OdpowiedzUsuńNapisałam przed chwilą do Lidla czy planują sprzedaż takiej maszyny otrzymałam ekspresową odpowiedz i niestety nie mam dobrej wieści :
OdpowiedzUsuń"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za skierowane pod naszym adresem zapytanie.
Uprzejmie informujemy, że artykuł Maszyna do szycia nie jest planowany w sprzedaży w sklepach Lidl w najbliższym czasie."
Czyli nici z tego ;p trzeba liczyć na zakup z drugiej ręki jak ktoś wystawi na aukcje
Uuuuu szkoda:( Czyli miałam ogromne szczęście. Gdzieś słyszałam głosy, że się pojawi, ale skoro tak napisali :(
UsuńJakiś czas temu na fb Lidla znalazłam wpis, że maszyny mają być jesienią. Albo zmienili zdanie, albo niekompetentne osoby udzielają informacji.
UsuńHm... może dla nich jesień to nie jest "najbliższy czas" oby, oby, sama chyba napisze i przycisnę o info:)
UsuńJa dostałam identyczną odpowiedź, a jakieś 2 tygodnie później pojawiła się w sklepach i w gazetce, więc coś jest nie tak z tymi odpowiedziami... :)
UsuńCoś jest faktycznie nie tak, bo pisałam do nich (odpowiedź, że nie planują i nie wiedzą kiedy), a jak zapytałam, czy nie mają gdzieś w magazynie lub w sklepie odpowiedzieli, że sprawdzili i nie ma. A regularne dostawałam wiadomości od innych dziewczyn, że maszyny są w tym lub innym sklepie w Polsce. Ehhh...
UsuńSami chyba na tych infoliniach nic nie wiedzą. Maszyna będzie już za kilka dni 09.10. A w niektórych sklepach jest na tradycyjnej poremontowej promocji.
UsuńKurde mam ta sama maszynę, tez kupilam w grudniu, w mojej nie bylo pokrowca - ech,
OdpowiedzUsuńMoja nie chce szyc tych sciegow jak u Ciebie. Moze zle ustawiam dlugosc ehhh
Nie mnie, naprawde sprawdza sie w rękach amatorki :)
Patrycja
Tomasz 12 lipca 2013. Przy pewnych typach maszyn, śruba regulacji docisku stopki znajduje się pod kapą górną maszyny, lub pod czołową. Na tej kolumnie znajduje się przecież sprężyna dociskająca. Proszę sprawdzić. pozdrawiam. T.
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńChcialabym Cie zapytac czy ta maszyna posiada wolne ramie?
Pozdrawiam. A
Tak, posiada:)
UsuńW części zdejmowanej jest tam nawet skrytka na drobiazgi. A z wolnego ramienia dobrze się korzysta, jest odpowiednio wąskie, choć z suuuper wąskimi rękawami nie wciśnie się w nie.
Brzmi zachęcajaco, mocno sie nad nią zastanawiam :) A jak się tą maszyną szyje grubsze materiały typu skóra, dżins, cieńszy filc etc.? Czy da w ogóle radę nią je przeszyć czy jednak są zbyt grube?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Dominika
Jeans, filce nawet nie te cienkie i eko skórka szyją się na niej bardzo dobrze, ja generalnie wolę grubsze materiały i nie mam z nimi problemu. Jednak jeśli chce się przeszyć kilka grubych warstw jest problem z podłożeniem pod stopkę, 4-5 warstw dość grubego jeansu wejdzie, ale jakieś super grube płaszczowe materiały było by ciężko.
UsuńHej, przeczytałam wszystkie wpisy, są ok teraz w Lidlu od 19 września 2013 będzie maszyna SilverCrest za 329,- biała i jestem zdecydowana kupić. Mam tylko wątpliwości czy sobie poradzę, nigdy tak na prawdę nie szyłam, wręcz uciekałam od tego ale teraz ... może w wieku 50 dorosłam do tego :p.
OdpowiedzUsuńPoradzisz z pewnością:) Silverka jest idealna na pierwszą maszynę i do nauki szycia. I bardzo prosta w obsłudze :), powodzenia a w razie jakiś pytań pisz na maila:)
UsuńJa kupiłam w wieku 52 lat (też nowicjuszka) i sobie poradziłam. I bardzo tę maszynę polecam.
UsuńCzy udało Ci się znaleźć regulację docisku stopki? Czy rzeczywiście jej nie ma? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam. Ania
OdpowiedzUsuńW czerwonej wersji nie ma regulacji docisku stopki, w białej nie wiem - warto sprawdzić. Pozdrawiam :)
UsuńJutro o 8 rano do Lidla. Może się uda kupić, a potem może uda się szyć, chociaż nigdy tego wcześniej nie robiłam.... a z zakupem zbieram się od jakiegoś czasu. Napisze jak mi się uda kupić. Dzięki za opinie :)
OdpowiedzUsuńProfilaktycznie lepiej ustawić się 5-10 minut przed otwarciem, sportowe buty do biegu i duch walki he he jeśli mieszkasz w większym mieście może być spore zainteresowanie:) Powodzenia:)
UsuńJa w swoim Lidlu nie dostałam, ale znajoma kupiła w innym - czekam teraz na kuriera:) Ależ to był spontan, rano- przeglądnięta gazetka, opinie w necie, i oto jest:) Zobaczymy co to za cudo:)
OdpowiedzUsuńps. A wiecie, że ponoć w Lidlach przed remontem, jak mieli na stanie szły za 200zł??
To dopiero była okazja!
Za 200zł to dwie od razu:)najlepiej. Super,że się udało:):)
UsuńOd roku myślałam o zakupie maszyny do szycia. Dostałam kasę na urodziny od mamy i kochanej teściowej (wiem że trudno w to uwierzyć, ale mam szczęście). Poczytałam w necie co warto kupić do domowego użytku i dzisiaj nabyłam SilverCrest SNM 33B1.
OdpowiedzUsuńW moim mieście nie mamy Lidla. Jechałam do najbliższego 25 km i udało mi się !!!. Kupiłam przedostatnią :-)
Kiedyś już szyłam proste rzeczy zasłony, obrusy, kocyk dla pierworodnego z naszywanym słonikiem z burdy( na łuczniku mamy. Syn jest już pełnoletni a ja mam ochotę na szycie. Mam nadzieję, że poradzę sobie z SilverCrest i zatracę sie w DIY.
:) Jeśli szyłaś na Łuczniku na Silverce poradzisz sobie bez trudu, i pokochasz szybkie i proste zakładanie nici:) Dobrze, że to nie były kilometry zrobione na darmo:) Wiem z relacji kupujących, nie było łatwo i 15 minut po otwarciu w niektórych sklepach nie było już maszyn
UsuńCześć Kobietki! Zgodnie z zapowiedziami biała maszyna bez niebieskiego nadruku pojawiła się w ostatnich dniach w sklepach. Kupiłam bez trudu - w kilku Lidlach w Kielcach była jeszcze następnego dnia rano po rozpoczęciu sprzedaży.
UsuńNie miałam jej kiedy wypróbować ale niepokoi mnie niska jakość plastikowej obudowy. Wizualnie nie mam zastrzeżeń jednak kiedy postukam w nią palcem to czuję różnicę między plastikiem na moim trzydziestoletnim Singerze. Czy ktoś może porównać obudowę Silverki np. z nową Elną, Singerem czy chociażby Łucznikiem?
Miłego szycia, czego Wam i sobie życzę.
Wczoraj w prezencie od znajomej dostałam tą białą maszynę z Lidla :) nie chcę Was załamywać Dziewczyny, ale tu w Niemczech kosztuje zaledwie 60 euro, czyli ok 240-250 zł. :) już odpakowana, może dzisiaj zacznę się z nią zaprzyjaźniać. ;) pozdrawiam serdecznie z pięknej Bawarii!
OdpowiedzUsuńWiem, wiem tam taniej, tu dochodzą kosmiczne podatki, cło na granicy i efekt końcowy jest jaki jest. Udanego szycia!:)
UsuńPomocy nie wiem jakim sciegiem uszyc firany bo ciągle mi sciąga
OdpowiedzUsuńW sensie marszczy materiał?
Usuńniestety tak i caly brzeg firanki się podnosi do góry
UsuńWydaje mi się, że jest coś nie tak z naprężeniem nici, jest zbyt mocne. Najprawdopodobniej górnej. Jak już ścieg nie będzie marszczył a zacznie pętelkować, trzeba będzie odkręcić też trochę śrubkę w bębenku.
UsuńHej. W którym Lidlu będzie maszyna doszycia 28,11,2013.????
OdpowiedzUsuńNiestety tylko Mińsk Mazowiecki w cenie 249zł czyli wow, promocja na otwarcie po remoncie
UsuńCześć, skąd informacja, że maszyny od 28 listopada 2013 będą dostępne w Lidlu? :)
OdpowiedzUsuńLidl Polska: w tej chwili nie spodziewamy się powrotu maszyn do szycia. Wiemy, że cieszą się one ogromnym zainteresowaniem, dlatego zachęcamy do śledzenia naszej oferty na www.lidl.pl
post z dnia 24.11.2013
Okazało się, że niestety tylko Mińsk Mazowiecki w cenie 249zł, ale na infolinii twierdza, że w całej Polsce jeszcze w grudniu. Zobaczymy
Usuńja pisałam do lidla z zapytaniem o maszynę wczoraj i odpisali, że nie ma . nawet nie potwierdzili tego Mińska Maz. :( były w końcu czy nie, ktoś miał szczęście i kupił ? :)
UsuńW Mińsku Mazowieckim było około 10 maszyn, wszystkie bardzo szybko wykupione
UsuńBardzo, bardzo dziekuje za odpowiedz :-) Sprawa zatem jest prosta - w poniedzialek na 7-ma do Lidla, moze uda mi sie zakupic (slyszalam historie o kolejkach jak za.komuny i znikajacych maszynach, butach, ubraniach). Mam nadzieje, ze nie zniechece sie za szybko i przyjemnosc sprawi mi nauka szycia :-)
OdpowiedzUsuńIza :-)
Powodzenia, ja bym się ustawiła trochę przed 7 :) Kolejka i dziki bieg po maszyny, buty i kurtki nieunikniony he he A jeśli nie Silver Crest można stawiać na Janome, te niestety nawet w najuboższej wersji są droższe.
UsuńI tak bede, dolacze do oczekujacych pod.sklepem ;-) Wolalabym zalapac sie na Silver, bo jesli nie podolam, latwo bedzie sprzedac dalej, a jesli mi sie spodoba, to za kilka... lat wtedy zainwestuje w lepszy sprzet :-) Choc mam nadzieje, ze na moje potrzeby wystarczy ta :-) Do wyboru pozostanie kolor: czerwona, zielona czy niebieska :-)
UsuńNa domowe potrzeby jak najbardziej wystarczy:), jeśli chodzi o cele zarobkowe taka maszyna to za mało.
UsuńA kolor... poważna sprawa, gdybym teraz miała wybór dla siebie wzięłabym zieloną:)
UsuńCele zarobkowe to daaaaleeeeeka niesprecyzowana przyszlosc. Corka w przyszlym roku do przedszkola, koncze wiec wychowawczy, do pracy ostatniej nie wracam, wiec szukam swojej drogi... :-) Rrrety, jak ja nie moge sie doczekac poniedzialkowego poranka :-)
UsuńIza
Wcale Ci się nie dziwie a to jeszcze 3 dni :) Powodzenia w polowaniu i pochwal się koniecznie zdobyczą i kolorem:)
UsuńNo to mam :-) Zielona. Nie jest to moj ulubiony kolor, ale coz. Maz pojechal rano i przywiozl :-) Rozpakowalam przed chwila i...az sie przerazilam, bo nie mam zielonego pojecia co dalej :-) Pewnie z instrukcja bede rozpracowywala co i jak probujac na jakichs skrawkach materialow ;-)
UsuńCzy sa godne polecenia blogi, strony, ksiazki lub pisemka, ktore bylyby dobra pomoca dla kompletnego laika? :-)
Bede wdzieczna za jakiekolwiek podpowiedzi :-)
Iza.
Super :)
UsuńTakich dla osób, które nigdy nie szyły raczej mi się blogi w oczy nie rzuciły, może jakieś filmy?
Ale jak uszyć proste rzeczy już tak, nawet u mnie w liście linków. Można wpisywać w google np:
"jak uszyć poszewkę" itp. :)
Ja chyba jutro nakręcę film jak się obsłużyć z silverką, i zacząć na niej szyć:)
Poszukam wiec filmikow :-) I niecierpliwie bede wygladala Twojego, bo na pewno bedzie przydatny :-)
UsuńIza
I smuteczek niestety :( Stawałam na rzęsach ale program odmówił posłuszeństwa, czekam na jutrzejsza pomoc męża
UsuńA czy ktoś mógłby mi powiedzieć jakie są różnice między modelem SNM 33 A1 a B1? I czy wersja kolorowa różni się czymś (poza kolorem rzecz jasna) od A1?
OdpowiedzUsuńNiczym się nie różni jeśli chodzi o funkcje, tylko wyglądem, kolorem:)
UsuńZastanawiam się nad zakupem tej maszyny. Przemawia za tym fakt, że nadal spisuje się dobrze u Ciebie. A jak wygląda? Czy te srebrne pokrętła nie powycierały się? Wiadomo, że liczą się jej wartości użytkowe, ale wyglądać ładnie też musi ;)
OdpowiedzUsuńNadal się super sprawuje :) A w razie czego (odpukać) zostaje mi jeszcze 2 lata gwarancji, więc spie spokojnie :)
UsuńPokrętła mają się ok, w sumie maszyna wygląda tak jak w dniu zakupu:)
Zastanawiam się nad zakupem tej maszyny, jednak zastanawiam się czy wg Ciebie jako osoba początkująca powinnam zainwestować w tę Lidlowską czy inną?
OdpowiedzUsuńI czy masz problem z zakupem ew. części wymiennych? Typu złamane igły itp?
Dla początkujących i tych, którzy na oczy maszyny nie widzieli będzie idealna, bardzo łatwa w obsłudze (zakładanie nici). Cena też korzystna w porównaniu do innych, a jeśli się znudzi łatwo będzie znaleźć kogoś kto pokocha i się nią zaopiekuje :)
UsuńZ igłami nie ma problemu, najlepiej zabrać ze sobą do pasmanterii i pani ekspedientka wybierze identyczną:)
Bardzo dziękuję za odpowiedź:)
UsuńBardzo chce kupić maszynę i na tę Lidlowską mam wielką chęć, ale z racji ceny, a raczej tego, że można dostać tańsze (chociażby Łucznika) i mojej nieznajomości lepiej spytać, niż zdać się całkowicie na dzieło przypadku..
Marzy mi się maszyna i to na fundusze możliwie najlepsza, dlatego się tak waham pomiędzy nimi..
Ale ostatecznie chyba skuszę się na Lidlowską:)
Udało się - maszyna jest moja:)
UsuńNiestety mam problem z wyprowadzeniem dolnej nici:((
Górną chyba robię dobrze, ale z dolną coś nie tak:( Szpulkę z nicią umieszczam w bębenku, ale nie wiem co dalej:/ górna nić w żaden sposob nie naciąga dolnej:(
Nie wiem w czym leży problem....
Proszę o podpowiedź, jak to zrobić, żeby działało.... :(
Jutro staję na rzęsach ale do wieczora pojawi się film jak to wszystko dokładnie krok po kroku zrobić, żeby działało :)
UsuńJak trzymasz bębenek w lewej ręce to wkładasz szpulkę tak by nić rozwijała się od Ciebie do góry i do tyłu, nić dalej kierujesz przez szczelinkę w kierunku lewej ręki, zostawia się jej z 6-8cm, wkłada bębenek, pokrętłem przekręca 1-2 razy, pociąga za górna nic i ta dolna wtedy powinna być już na górze. Ciężko opisać bez zdjęć czy filmu, więc jutro kręcę poradnik:)
Byłoby super:)
UsuńTeoretycznie robię wszystko tak, jak powinnam,,, ale jednak nie wychodzi tak, jak powinno:(
Niestety z filmem nie udało się, sprawy techniczne z montażem wygrały ze mną i oczekują na męska rękę.
UsuńMoże spróbuj lekko przytrzymać górną nitkę, tak by weszła na dół ale nie była taka swobodna
Na szczęście we wtorkowy wieczór, przy drugim podejściu się udało:)))
UsuńAle jak nie jeden problem to drugi:) Mam za słabe nici i bardzo szybko się rwą.. mogłabyś polecić jakąś firmę z dobrymi, mocnymi nićmi?:)
Super, ja dalej nie mogę formatu filmu przerobić eh eh :(
UsuńSprawdzone i jak na razie nie zawodne Ariadna TALIA 120 oraz F.N. AMANDA ARENA 120, ja szyje w zasadzie tylko tymi. Cena w stacjonarnej pasmanterii u mnie 2,50zł
Chyba będę tutaj pytała non stop i o wszystko:) Mam nadzieję, że nie będzie to bardzo męczące...
UsuńW każdym razie.. nici zamówione, bo stacjonarnie nie udało mi się ich dostać.. nić górna bardzo szybko się rwie, praktycznie natychmiast, gdy próbuje coś szyć... nić to pewnie jedna z kwestii, ale wiem, że naprężenie nici, odpowiednia igła.. wszystko ma znaczenie.. tylko dochodzenie do tego, jak to poprawnie ma być.. nie jest lekkie... nie wiem, jak sprawdzić to naprężenie.. chyba tylko podczas szycia to wychodzi?
Pierwsze pokrętło od lewej pokazuje naprężenie, na początek powinno być na auto, jeśli chwycisz nić, powinna się swobodnie rozwijać. Jeśli rwie ustaw na 1 i zobacz co się będzie działo. Nici zamówione czyli szyjesz na razie na innych, te lidlowe od razu wyrzuć he he albo dziecku oddaj, one się tylko rwą nic więcej :) Nić w igle powinna być zakładana od przodu, to też ma znaczenie. Jeśli oba naprężenia będą dobre na materiale nie będzie pętelek i nie będzie widać miejsca gdzie się razem spotykają. Miejmy nadzieje, ze to wina nici
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńJak zapakowana jest maszyna, w kartonie czy w walizeczce?
Czy sama bez auta dam radę przynieść do domu.
Czy w takim normalnym użytkowaniu maszyny odczuwa się brak regulacji docisku stopki, mam starego prawie 30 letniego Łucznika więc nawet nie mogę sobie wyobrazić do czego jest ta regulacja.
Maszyna jest zapakowana w tekturowe pudło, większe niż ona sama (styropian, asesoria) bez rączki do trzymania.
UsuńZ pudełkiem waży około 6,5 - 8kg, zależy jak daleko masz do domu i ile siły. Ja się bez samochodu na takie wycieczki nie porywam, mam spory kawałek drogi a do tego zima bryyy Niewygodnie by się to pudło niosło, jeśli się zdecydujesz, bierz jakąś wielką siatkę na nie.
Bez regulacji da się żyć, ale o dzianinach można zapomnieć, kilku warstwach śliskich materiałów też. Jeśli tkanina jest rozciągliwa może nam ja wyciągać. Przy jeansie, bawełnie, tiulu wszystko jest ok :)
JEST !! MAM !! UDAŁO SIĘ :D
UsuńWłaśnie upolowałam w moim Lidlu czerwony egzemplarz :) konkurencja była, nie ukrywam .
Pora zacząć przygodę z szyciem !! :))
W sumie dzianiny da się szyć. Trzeba zmienić igłę na taką do dzianin (miękko zakończoną). Przy bardzo rozciągliwych podnosiłam stopkę ręką. Efekt oczywiście nie taki jak z overlocka ale na własny użytek jest ok :)
UsuńDzięki za tak szczegółowy opis.
OdpowiedzUsuńDroga do przebycia niby nie duża ale jeśli pudło jest bez uchwytu to będzie jednak kłopot a auto mogę mieć dopiero wieczorem i nie chcę tyle czekać.
Chyba się też zdecyduję i zrobię sobie prezent na Święta
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj też zakupiłam maszynę SilverCrest - wersja zielona. Przesiadam się ze starego Łucznika. Pierwsze próby szycia już za mną i na razie sama nie wiem, co mam o tej maszynie myśleć:) Muszę troszkę poszyć, żeby móc z pełna odpowiedzialnością stwierdzić, że jestem zachwycona:) Fakt - jest ładna, cicha, szyje prosto, itp.
OdpowiedzUsuń:) :)
UsuńRozumiem, rozumiem. Ja z zachwytami czekałam miesiąc, taka ze mnie twarda sztuka ;) Musiałam przetestować wzdłuż i wszerz:)
Właśnie wczoraj ją zakupiłam i byłam w wielkiej trwodze!!!, ale wieczorem trafiłam na necie na Twój blog i pełna optymizmu i zadowolenia przeczytałam wszystko , zasiadłam do maszyny i jestem happy. Dziękuje Ci Aniu i mysle, że u Ciebie dłużej zabawię:)) pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńJa tez od wczoraj jestem w posiadaniu tej maszyny za sprawa mojego kochanego meza - dzis wyprobuje ta maszyne! juz sie nie moge doczekac!
OdpowiedzUsuńczy one gdzieś są jeszcze do dostania w małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim? przegapiłam chyba :(((
OdpowiedzUsuńMoże infolinia Lidla pomoże w tej kwestii, numer znajdziesz na ich stronie.
UsuńW Łukowie uchowały się jeszcze dwie sztuki, niebieska i zielona, jak by ktoś tu szukał
dzwoniłam dzisiaj na infolinię lidla 2x - nie mają centralnego rejestru i trzeba podać konkretne miasto na razie 2 pudła. Jutro od rana będę dzwonić ale jakby któraś z Was miała informacje szybciej będę wdzięczna za znak. Kolor bez znaczenia
Usuńpozdrawiam
Anka
Dzisiaj rano były po 2 sztuki niebieskiej oraz zielonej w Krakowie na ul. Kocmyrzowskiej.
UsuńDzięki Twojemu postowi postanowiłam dziś kupić tą maszynę. Niestety moja poprzednia odmówiła mi posłuszeństwa. Na razie sprawdziłam tylko jak wyglądają ściegi, ale już wywarła na mnie ogromne wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę żeby sprawowała się tak dobrze jak moja :) :)
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńChcę kupić pod choinkę prezent córkom. Właśnie maszynę do szycia :)
W Lidlu nie było szans - rozeszły się w mgnieniu oka. Czy mogłaby Pani polecić mi jakąś inną w podobnej cenie i możliwościach?
Pozdrawiam serdecznie!
http://www.babas.pl/maszyna-do-szycia-juno-by-janome-e1015.html
Usuńtu 449zł + gratisy, ale sklepu nie znam, z eti zamawiałam i wszystko bezproblemowo
Dziękuję bardzo za odpowiedź - zobaczę sobie te, które Pani podała i coś wybiorę..Z infolinii Lidla dowiedziałem się tylko że we Wrocławiu nigdzie już nie ma a nie chcę już im głowy zawracać. Jeśli córki "załapią" to kiedyś może upoluję :)
UsuńDziękuję za porady. Zamówiłem maszynę z tego drugiego sklepu (gdzie dają więcej gratisów :))
UsuńBędzie okazja przetestowania go :)
No i cóż...reszta w rękach losu..:)
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam!
To czekam na opinie i o sklepie i jak sprawuje się maszyna :) Stopka do zamków krytych - bez tego nie da się żyć:) Też bym pewnie wybrała ten sklep z gratisowego względu:)
UsuńA ja mam pytanie odnośnie stopek. Gdzie i jakie stopki mogę kupić do tej maszyny?
OdpowiedzUsuńDo mojej nie kupowałam jeszcze żadnej stopki, planuję do zamków krytych. Będą pasować stopki typu "matic". Na pewno znajdziesz je w sklepach stacjonarnych z tkaninami, czasem pasmanterią i wielu, wielu sklepach internetowych, Typ niski np. http://eti.com.pl/Katalog/Stopki-do-maszyn-do-szycia/Stopki-eti-radosc-szycia/ do maszyn z chwytaczem wahadłowym.
Usuńdziekuje. mysli pani, ze takie bylyby dobre? http://allegro.pl/zestaw-stopek-do-maszyn-lucznik-arka-stopki-igla-i3796770109.html.
UsuńSzukając różnych stopek znalazłam, ze czesc jest do niskiego, część do wysokiego ustawienie. o co w tym chodzi?
Powinny być ok:) Nisko wymienne czy nisko mocowane zmienia się w ciągu 1-2 sekund, wysoko wymienne dłużej. Nisko wymienne to właśnie stopki matic.
UsuńA ja mam pytanie odnośnie stopek. Jakie i gdzie mogę kupić stopki?
OdpowiedzUsuńkopiliśmy dla teściowej silver crest i ciężko jest jej ruszyć("wystartować") z szyciem
OdpowiedzUsuńczy takie maszyny maja jakaś śrubkę gdzie się luzuje albo cokolwiek żeby "jej" się lżej działało??
Chodzi o to, że jak się naciśnie pedał to warczy i mija chwilka zanim ruszy - tak?
UsuńNie powinno tak być.
To może być problem z pedałem, jakimś kabelkiem, silnikiem. I wtedy najlepiej wymienić maszynę, słyszałam raz o takim przypadku i Lidl bez problemu zamienił.
Czasami może to być problem ze zbyt grubą nicią, maszyna nie ma siły pociągnąć mega grubej nici.
Witam. Mam dokładnie taki problem, jak opisujesz w komentarzu :( mam łucznika otylia 2006 i do szału mnie doprowadza to, jak startuje z szyciem, zawsze mi zjedzie materiał i jest krzywo. Myślałam, że to może kwestia wyćwiczenia, wyrobienia regulatora, ale już jakiś czas szyję i jest bez zmian. A w trakcie szycia, gdy chcę zwolnić tempo i zmniejszam docisk na pedale - maszyna staje:/ Generalnie szycie jednolitym, wolnym tempem jest wykluczone. W przypadku konieczności precyzyjnego przeszycia, muszę niestety kręcić ręcznie kółkiem. Wymiana maszyny nie wchodzi w grę, więc pozostaje tylko odpłatny serwis. Pocieszam, się tylko tym, że to jednak nie moje urojenia i coś tu faktycznie nie gra.
UsuńPozdrawiam, Karola
Eh no cóż.... taka ma rola.... tym razem nie pocieszę :( Mój Łucznik (model z roku około 1980 - 1990) też miał taki problem, nie dość że dziwacznie startował to jeszcze szył krzywo a po puszczeniu materiału szył wzór ślimaka taki mi się egzemplarz trafił. Nowe Łuczniki (już nie polskiej a chińskiej produkcji) nie cieszą się dobrą opinią, choć podobno polski servis bardzo dobrze im robi i wracają już bez tych niedogodności. Jeśli szyje krzywo bardzo prawdopodobne, że transporter jest krzywo ustawiony i problem sam nie zniknie:(
UsuńWitam serdecznie. przymierzam się do zakupu maszyny Silvercrest i mam pytanko - czy możliwe jest na tej maszynie haftowanie? chodzi o proste rzeczy np. wyszycie inicjałów dziecka oraz czy można za jej pomocą naszywać aplikacje? dziękuję za odpowiedź
OdpowiedzUsuńNaszywać aplikacje jak najbardziej, tu instrukcja i efekt: http://annaonopiuk.blogspot.com/2013/05/rybie-uszytki-instrukcja-jak-wszyc.html
UsuńMaszyna sama nie wyszywa liter, tradycyjne haftowanie ze schowanymi ząbkami transportera średnio jej wychodzi. Ja litery wyszywałam, trochę trzeba pokombinować nakręcić się materiałem ale efekt fajny. W tekście tego posta są dokładne ustawienia dla Silver crest: http://annaonopiuk.blogspot.com/2013/01/mikoaj-szyje-na-mojej-maszynie.html
Świetna recenzja, teraz tylko pozostaje mi czekać kiedy znów się pojawi.
OdpowiedzUsuńwczoraj przytaszczyłam sama z lidla wymarzoną maszynę z overlockiem - w Gdańsku z promocji po remoncie 179 zł
OdpowiedzUsuńWOW to miłego szycia :) :) :)
UsuńWitam, chcę kupić maszynę silvercrest, ale mam jeszcze wątpliwości co do wyboru modelu. Mam możliwość zakupu taniej maszyny w Niemczech, ale tam można kupić maszynę w kolorze białym, czerwonym, zielonym i niebieskim. Wie ktoś możne czym różnią się te modele? Dziękuję za odpowiedź
OdpowiedzUsuńCzerwona zielona i niebieska są identyczne, rożni je tylko kolor. Biała ma zwykłe oświetlenie, kolorowe oświetlenie led. Biała ma regulacje docisku stopki, kolorowe nie.
OdpowiedzUsuńzastanawiam sie nad zakupem takiej maszyny, ale na tę chwilę pozostaje tylko używana- niestety nie ma i nie wiadomo kiedy będą jeszcze takie w ofercie.
OdpowiedzUsuńTo dobra maszyna ale z Lidlem to loteria, czasu ich pojawiania się ni jak logicznie wytłumaczyć i przewidzieć. Zapewne jeszcze się pojawią, tylko kiedy?
UsuńMojej coś humor się popsuł (po pół roku używania raz na 2 mce). Zaczęła pętelkować od spodu. Robi np 3-4cm poprawnego ściegu po czym zapętla się od spodu tak, że materiał staje w miejscu, silnik nie daje rady kręcić, ręcznie też się nie da. Pętelek okazuje się być tyle pod spodem, że ciężko ów materiał "wyrwać" z zakleszczenia.
OdpowiedzUsuńDoświadczenie mam marne ale do tej pory takiego problemu nie było. Teraz nie udaje się uzyskać poprzednich rezultatów.
Czas zacząć jej terapię uzdrawiającą :)
Usuń- jeszcze raz nawlec, czasami w talerzykach zostaje kawałek nici i wszystko psuje
- podkręcić śrubkę w bębenku, zła regulacja na dole to często przyczyna pętelkowania, najczęściej trzeba dokręcić mocniej
- jeśli szyjesz rozciągliwy materiał, zmienić igłę na taka do dzianin, na zwykłej silverka nie uszyje
jak nic nie pomorze zawsze zostaje servis, który w przypadku tej maszyny spisuje się na 6
Obawiam się, że tak łatwo nie pójdzie. Materiał to jakaś stara (sprzed 20 lat) poszwa z jaśka. Nawlekanie ponownie nie pomaga. Naprężenie dolnej nici wydaje się ok (tj zgodnie z instrukcją rozwija się na parę cm po "machnięciu").
UsuńBywa, że już po 3 ręcznych obrotach od spodu nici się tak plątają (wewnątrz maszyny), że ciężko obrócić kolejny raz.
Nic, zadzwonię na infolinię idla i zobaczymy jak tam wyglądają sprawy serwisowe (w sensie gdzie słać, co, itd).
Ja bym jeszcze podkręciła tą śrubkę, może akurat..
UsuńDo lidla wystarczy zawieźć z paragonem i czekać za zwrot :)
Popróbuję ale słabo to widzę... Dało by radę wrzucić zdjęcie bębenka, konkretnie ten element w który wkłada się szpulkę z nicią? Interesują mnie szczegóły blaszki napinającej - miejsce dziurki z której wychodzi nić.
UsuńAkurat dziś wrzuciłam posta, jest dokładne zdjęcie bębenka, śróbki, blaszki itd :)
Usuńhttp://annaonopiuk.blogspot.com/2014/05/silver-crest-maszyna-do-szycia-z-lidla.html
Mam to samo, po czasie zaczęła pętelkować.... początkowo co 5cm a teraz to już masakra....
UsuńWyczyściłam zgodnie z instrukcją, regulowałam naprężenie nici górnej i dolnej i kombinowałam na wszystkie sposoby :( efekt taki że nie pętelkuje jedynie wtedy kiedy już widać że naprężenie jest złe bo obie nitki są widoczne po jednej stronie....
Pomocy! :(
Jeśli nic nie pomaga, servis
Usuńmogłabyś mi wyjaśnić jak ustawić ściegi co są wymienione jako S1 i S2? Nie mogę do tego dojść. Ustawiam sobie na A, B, C D itp i cały czas szyję ściegami oznaczonymi kropką. :P
OdpowiedzUsuńOczywiście :) A, B , C , D itd jest na pokrętle dużym, a S1 i S2 na małym pokrętle z góry maszyny tym najbardziej z prawej strony. Tam jest regulacja długości ściegu i to S1 i S2 jest właśnie wybraną długością ściegu
Usuń5, 4, 3, 2, 1, .....S1.......S2
Z tym, ze czasami trzeba użyć naprawdę sporo siły, żeby przestawić pokrętło w tą pozycję, łatwiej jest gdy ustawimy pokrętło wyboru ściegu to duże na A i podniesiemy igłę do góry
Od tygodnia mam iście szalony pomysł, żeby zakupić maszynę do szycia. Doświadczenie mam znikome, kiedyś spróbowałam obszyć skrawek materiału, ale wystraszyłam się prędkości maszyny. :P Potem była era szydełkowania i robienia na drutach, ale skończyło się kiedy trzeba było przejść do drugiego rzędu. :)
OdpowiedzUsuńW tym momencie (mam 16 lat) przerabiam jeansy na krótkie spodenki, wszywam guziki- wszystko ręcznie, bo mama podchodzi raczej sceptycznie do pomysłu maszyny w domu, traktuje to jako ,,kolejną fanaberię".
Pomysł narodził się w chwili gdy pokochałam DIY i obserwowałam ciocię jak na swojej 40-letniej maszynie tworzy coś z niczego. Stało się- zapragnęłam maszyny, przeszłam do etapu zapoznawania się z pojęciami i samymi modelami.
Wędrowałam przez fora, strony Łucznika, Allegro, Ceneo itp. Pojęcia czytałam dwa razy, bo nie wiem co oznaczają.
Potem trafiłam na Pani bloga. Jestem oczarowana dokładnymi opisami i pięknymi zdjęciami, ale wystraszona tym, że mimo klarownego obrazu filozofią wydaje mi się nałożenie nitki. :(
SilverCrest to w tym momencie moje marzenie (uprzednio była Zofia 2015). Oczywiście już przeliczyłam mój budżet, i bardzo uważnie przejrzałam ofertę Lidla- maszyny w chwili obecnej brak. Ale skoro na przestrzeni roku (wnioskując po datach komentarzy) pojawiała się, to nie tracę nadziei.
Oczywiście Pani blog zaobserwuję i chętnie będę go odwiedzać, bo sprawia wrażenie bardzo pomocnego. :D
Pytanie brzmi:
Czy jest Pani nadal zadowolona z maszyny i jak się w tym momencie sprawuje?
Przepraszam za tak długi komentarz, ale jestem strasznie podekscytowana. :)
Pozdrawiam,
Wiktoria
Jakieś trzy tygodnie temu sprzedałam maszynę. Obecnie mam mini pracownię krawiecką i w związku z tym zaopatrzyłam się w przemysłowe maszyny i maszynę komputerową, która po za milionem bajerów, 225 ściegami, automatem do dziurek wcale nie szyje ani lepiej ani ciszej niż Silver Crest. Z Silverki byłam bardzo zadowolona i troche tęsknie, osoba, która kupiła ją ode mnie na forum pisała, że jest zachwycona więc ja serdecznie polecam. A jeśli nie Silver to można postawić choć cena lekko większa na Janome lub Juki.
UsuńNa silver Crest można szyć dzianiny ale wszystko zależy właśnie od dzianin. rzeczywiście trzeba podnosić stopkę i mieć igłę do dzianin. Ale generalnie na żadnej domowej maszynie ścieg nie jest taki super zadowalający. Zmarszcza się, na własne potrzeby można przymknąć oko, ale jeśli planujesz szyć dla innych to niestety się nie nadaje - to po prostu nie to. Do szycia dzianin przeznaczony jest overlock, najtańsze (nie mam pojęcia czy da się na nich szyć) są za około 450zł, dobry np. juki za 1000zł
OdpowiedzUsuńA maszynka znowu dostępna, tylko nie wiem czy w lidlu czy biedronce. przy okazji tańsza, poniżej 300zł. właśnie dziś promocja :) chyba w magazynach miejsce robią.
OdpowiedzUsuńOd 4 września ma być w lidlu maszyna singer 2285 http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action=showDetail&id=20246 co o niej sądzicie? Warto kupić czy poczekać na silver crest? Proszę o poradę
OdpowiedzUsuńod 4 września ma być w lidlu maszyna singer 2285 http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action=showDetail&id=20246 warto ją kupić czy poczekać na silver crest? Proszę napiszcie co o niej sądzicie...
OdpowiedzUsuńAj chyba się spóźniłam z odp.
UsuńJa bym poczekała, bo życie uczy, że zaraz po Singerach pojawia się Silver i tak jest i tym razem
9 października ma być maszyna silvercrest w Lidlu ;) jest juz w gazetce ;)
OdpowiedzUsuńTak jest :)
UsuńTeż bym nie ryzykowała, nie wiadomo czy te kolorowe się pojawią :)
OdpowiedzUsuńJa polowałam na białą, trafiła się kolorowa a kolejny raz dopiero po roku znów się pojawiły.
A ja się tak zastanawiam. Od niedawna mam białą, ta sama co w gazetce. I kusi mnie, żeby powiększyć zbiór stopek, ale tak na dobrą sprawę stopek do Silvercresta nie widziałam nigdzie i ciekawa jestem, czy któraś z Was próbowała ze stopkami od innej maszyny (jeśli tak to jakiej?).
OdpowiedzUsuńPowinny pasować wszystkie stopki z systemem mocowania matic, np. od łucznika czy juki, ale tak na 10000% to sie jeszcze dowiem i dam znać
UsuńTak, wszystkie z systemem matic tak zwane szybko wymienne będą pasowały:)
UsuńDzięki :-) W końcu będę miała przyzwoite warunki do pikowania :-)
UsuńA ja właśnie dziś Lidlu kupiłam SilverCrest w kolorze białym. Przygodę z szyciem dopiero zaczynam. Bardzo dziękuję za wszystkie informacje dot . samej maszyny, jej obsługi i szycia. Na pewno od teraz będę tutaj częstym gościem ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper :) I zapraszam oczywiście :) Od jutra będą się pojawiać, mam nadzieje pomocne, instrukcje jak szyć dla początkujących, np. na poszewkę na poduszkę czy spódniczkę dla dziewczynki :)
Usuńhejka :) skuszona waszymi wpisami, wczoraj nabyłam maszynę :) Nigdy nie miałam żadnej maszyny w rękach, więc uczę się wszystkiego od podstaw. Mam pytanie co do ściegów. U mnie nie wychodzą aż tak śliczne jak tutaj na fotkach. Co mogę mieć źle ustawione? zdjęcia: ściegi ( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f2be244f7fe2aa08.html ) maszyna ( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ffeefdb6ef8b0bee.html ). Emi
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim trzeba sprawdzić czy nic jest dobrze założona, w poście masz linki i tu wkleję http://annaonopiuk.blogspot.com/2014/05/silver-crest-maszyna-do-szycia-z-lidla.html
Usuńjeśli są dobrze pozakładane to są dwie opcje
1. nic górna ma za duże naprężenie, przez co przeciąga tą dolną, u Ciebie jest ustawione na auto, więc zmieć na 3, 2 lub 1 pierwszym pokrętłem od lewej, jeśli to nie pomorze
2. nic dolna ma o wiele za małe naprężenie i górna mimo dobrego ją wyciąga, wtedy podkręcamy śrubkę w bębenku, w linku jest zaznaczone miejsce śrubki. Wtedy będziesz miała większe pole manewru z ustawieniem górnej nici i to lepsza opcja:)
Jesteś wielka :) Dziękuję bardzo, już są o wiele ładniejsze, może jeszcze nie tak idealne jak Twoje, ale ładne :) Kręciłam, kręciłam i coś wykręciłam :) A czy ma znaczenie po której stronie jest nitka jak wkładamy ją z bębenkiem, tzn czy jest za haczykiem bębenka czy przed haczykiem... Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi :) I jeszcze jedno. Czy jak już górną nitkę przełożymy przez ucho, to potem ją wkładamy przez stopkę maszyny czy po prostu odkładamy do tyłu i nie dotykamy stopki? Wrr..Jak ciężko jest zadawać pytania jak samemu się dokładnie nie wie o co chodzi :))Dziękuję jeszcze raz
OdpowiedzUsuń:) :)
UsuńZa haczykiem :)
ja zawsze przekładam przez stopkę i do tyłu, a jak się nie przełoży, to nic się nie stanie :) :)
dzięki :) jeszcze mam takie pytanko, jeżeli można :) Często górna nić po rozpoczęciu szycia ucieka i muszę ją od nowa zahaczać i nawlekać. Sprawdzałam po 100 razy sposób założenia górnej nici i wydaje się być wszystko ok... A co do tej nitki i haczyka, to za haczykiem to jest po prawej stronie nitka? :P Dzisiaj babka w sklepie z materiałami dała mi lekcje szycia zamka krytego :) będę ćwiczyć :) Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że Twoja strona istnieje :)
OdpowiedzUsuńZa haczykiem po lewej, powinna po włożeniu bębenka być na zewnątrz i swobodnie zwisać aż się ja przeciągnie na górę.
UsuńCo do uciekania - a jak masz szpulkę na płasko czy na tym szpicu pionowym? na płasko na szpulkę powinna być zakładana taka zatyczka, żeby się nie zsuwała i płynnie nic schodziła.
Niedawno nabyłam maszynę Silver Crest i mam problem z szyciem zarówno delikatnych cienkich tkanin jak i cienkich trykotów (dzianin). Problem polega na wciąganiu szytych materiałów w ząbki transportera. Maszyna wtedy szyje w jednym miejscu tworząc grubą warstwę ściegu. Mam wówczas trudności z wydobyciem materiału z tych ząbków. Obawiam się, że w ten sposób mogę zniszczyć szyty przedmiot, bądź zepsuję mój nowy nabytek (maszynę). Proszę Aniu podpowiedz mi, czy coś robię nie tak? Wciąganie się powtarza przede wszystkim podczas rozpoczynania szycia. - Ania Ż.
OdpowiedzUsuńTo norma w każdej maszynie. Najlepiej przy szyciu cienkich rzeczy nie zaczynać szycia od samego brzegu materiału tylko 3-4 cm dalej i przytrzymywać ręka a potem wracać i to zszyć. Do dzianin zmienić igłę na dzianinową (z oznaczeniem SES lub FFG/SES R to ostra do tkanin standardowa) i w czasie szycia też przytrzymywać z tyłu.
UsuńWłaśnie chciałam zabrać się za wszycie zamku krytego i okazuje się, że maszyna z 9.10.2014 nie ma stopki do tego :( Jak sobie z tym poradzić? Czy inne maszyny w Lidlu miały tę stopkę?
OdpowiedzUsuńŻaden model nie m tej stopki w zestawie. Inne maszyny typu Juki Janome tez nie maja w zestawach, trzeba dokupić oddzielnie niestety lub wszywać tą do zamków zwykłych, nie ten efekt ale wyjścia nie ma, ewentualnie ręcznie :)
Usuńdziękuję za szybką odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńCzy na Silverce da radę uszyć z dzianiny dresowej czy będzie to kłopotliwe? Oczywiście jak czytałam igła do dzianin by sie pewnie przydała :)
OdpowiedzUsuńIgła do dzianin koniecznie :) czasami trzeba trzymać stopkę w górze. Dużo zależy od samej dresówki, czym się mniej rozciąga tym lepiej. W tych bardzo rozciągliwych szew będzie falował, ale na własny użytek się nadaję :) Nie jest to jakość prawdziwego overlocka oczywiście, ale szycie dresówek i dzianin jest możliwe :)
UsuńMam taki dylemacik... którą z maszyn wybrac? Model biały czy "kolorowy"? Podobno biała ma regulacje stopki a kolorowa nie, czy są jeszcze jakies inne różnice, z wyjątkiem wyglądu oczywiście? Ehh na którą tu sie zdecydować-biała jest akurat w sklepie a za 2dni będą te kolorowe i co tu począć?
OdpowiedzUsuńBiała ma zwykłe oświetlenie a kolorowa oświetlenie LED, biała ma regulacje stopki, kolorowa nie. Ja bym wybrała z regulacja stopki, przydaje się, szczególnie przy szyciu dzianin :)
UsuńI tak też uczynię :D dziękuje za poradę! zaraz lecę do Lidla ;) pozdrawiam
UsuńCzy ta maszyna z Lidla będzie w stanie szyć a właściwie zszywac filc?
OdpowiedzUsuńJa szyłam tylko cienki do 4mm i było wszystko ok :) Koleżanki na niej torebki szyja, wiec powinno być ok
Usuńwitam wszystkich. Czy wiecie może kiedy pojawią się w lidlu maszyny Silver Crest?
OdpowiedzUsuńMaszyny SilverCrest widziałam na Allegro, były białe z 3 letnią gwarancją za około 400 złotych (nowa, kupiona zapewne w październiku br) i kolorowa bez gwarancji za 150 złotych (używana).
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńmaszyny będą w Lidlu od 22.12
UsuńZrobiłem małe śledztwo. Instrukcja silvercresta jest bliźniaczo podobna do singera. Obrazki, kolejność opisu. Z kolei adres producenta silvercresta jest taki sam jak producenta marek toyota, naumann, carina, veritas.
OdpowiedzUsuńOoo :) Co ciekawe Singer ma często gorsze opinie w porównaniu do silverki w zależności od modelu :)
UsuńTo jak Janome i Elna, środek ten sam :)
Ja mam taka, zloty kolor :) wyglada slicznie.. i zaczynam sie uczyc szyc :D pozdrawiam …
OdpowiedzUsuńNoszę się z zamiarem kupna, wszędzie widzę tyle pozytywnych opinii, że chyba warto zaryzykować. Obawiam się tylko, że jutro konkurencja będzie spora.. W końcu kupić dobrą maszynę za taką cenę to mało możliwe
OdpowiedzUsuńJutro pod Lidlem dziki tłum będzie stał przede wszystkim po karpia ;) Oby było sporo maszyn to powinno się udać :)
UsuńDzięki za info, jutro mają być dostępne w Lidlu, jak uda mi się tam dopchać to kupię :))
OdpowiedzUsuńNie było tak źle w Lidlu. Pierwsze przeszycia na nowej Silverce made in germany już porobione. Solidne wykonanie maszyny mnie pozytywnie zaskoczyło.
OdpowiedzUsuńa gdzie znajdują się te wszystkie akcesoria??
OdpowiedzUsuń:P gdzieś w obudowie? czy tym razem nie były dołączone do maszyny? jeszcze jej w sumie dobrze nie rozpakowałam, tylko rzuciłam okiem jak to wygląda, w instrukcji są zawarte szczegóły o dodatkach, ale żeby muszę znaleźć trochę czasu aby dokładnie ją przestudiować :)
W maszynie :) W obudowie z przodu, po zrobieniu wolnego ramienia :)
UsuńNie wiecie dziewczyny kiedy teraz będą maszyny w Lidlu?
UsuńMałgorzata
Nie wiadomo niestety nic. Lidl ma je ostatnio coraz częściej w ofercie w porównaniu z poprzednimi latami. Trzeba śledzić oferty albo nowo otwarte/wyremontowane sklepy wtedy też się pojawiają tylko w nich. Jak jesteś z okolic Wawy to rzekomo są jeszcze w Starej Miłosnej, można na infolinie dzwonić z pytaniem gdzie są dostępne
UsuńMaszyna przy ściegu zygzakowym robi kilka zygzaków na zmianę z prostym ściegiem. Nie wiem czy to ja robię coś źle?
OdpowiedzUsuńNa ściegu B? na D i E to norma na B tak nie powinno być, być może coś w środku się źle ustawia, spróbuj pokręcić kołem do regulacji ściegów kilka razy w każda stronę i przeszyć na różnych i jeszcze raz spróbować ze sciegiem B. Jak nic się nie zmieni servis usunie tą awarię
UsuńMam ten sam problem z maszyną co angiexxx. Próbowałam zmieniać ściegi, długości, szerokości. Przy ściegu B maszyna szyje np. 4 zygzaki, a potem leci ściegiem prostym. Czy jest możliwe, że ustawienia są nieodpowiednie do materiału i temu występuje taki błąd?
UsuńDopiero rozpoczynam przygodę z szyciem, więc trudno mi ocenić czy to mój błąd przy ustawieniach, czy wada maszyny :-(
Nie wiecie dziewczyny kiedy teraz ukażą się maszyny w Lidlu?
OdpowiedzUsuńWitam! Czy KOLOROWA maszyna ma dwustopniową regulację nacisku stopki (przy stopce)? Różnie o tym można przeczytać, niektórzy piszą, że w ogóle brak regulacji (kilkustopniowej, na obudowie, jaka była w pierwszej wersji białych maszyn), ale są też informacje (także w instrukcji obsługi tej maszyny dostępnej w internecie), że jest dwustopniowa "wajcha" od tego nacisku umieszczona przy stopce (zarówno w modelu kolorowym, jak i nowym białym). Rozumiem, że jest to troszkę coś innego niż zwykła regulacja - ale może w jakimś stopniu ją zastępuje?
OdpowiedzUsuńByłabym bardzo wdzięczna za rozwianie moich (i pewnie nie tylko moich) wątpliwości w tej kwestii, najlepiej przez użytkowniczkę/byłą użytkowniczkę kolorowego modelu.
Pozdrawiam!
Moim zdaniem to mały błąd w tłumaczeniu - niedomówienie. Dwustopniowa regulacja polegająca na opuszczeniu i podniesieniu to nie regulacja. W kolorowych jej po prostu nie ma i docisk jest zawsze taki sam, z podniesioną nie da się szyć
Usuń:) do czego jeszcze używasz tej stopki do ściegu krytego? szukam też do tej maszyny stopki do marszczenia, polecasz jakąś?
OdpowiedzUsuńTej stopki po rozmontowaniu do podstawy używałam cały czas do ogólnego szycia, zgodnie z jej przeznaczeniem mi się nie zdarzyło ;)
UsuńDo marszczenia mam tylko do przemysłowej i niestety do Silver nie polecę