Wyginam śmiało ciało
Gdzie to wyginanie ciała? Z natury jestem dość sztywna, nie jestem typem imprezowiczki (1 do 4 imprez na rok w zupełności wystarczy), daleko mi do królowej parkietu. Czasami sytuacja wymagała poruszenia się na oczach publiczności, moje teatralne role życia to: drzewo (stałam i machałam liśćmi - bardzo poważna sprawa, poruszanie gałęziami w rytm szumu wiatru), ząb z próchnicą i puszczalska gosposia (przez większą część przedstawienia - martwa puszczalska gosposia). Na zdjęciach stoję zawsze tak samo, tak więc tu pani fotograf wykrzesała odrobinę więcej (nie lada wyczyn), przeżyłam to i chyba jest nadzieja na przyszłość :)
koszula - New Yorker, podobną znajdziesz TU
spódnica - New Yorker
buty - Wasak
naszyjnik - New Yorker
fot. Małgorzata Maier
Niektóre zdjęcia masz za bardzo pozowane, najlepiej wyglądasz, gdy jesteś naturalna :D. Świetna koszula.
OdpowiedzUsuńWidzę,że zrobiłas napad na New Yorker :))
OdpowiedzUsuńFajnie połączone wzory !
Krata i paski - fajnie się komponują!
OdpowiedzUsuńHehehehe ja jak widzę aparat to stoję i nie wiem co mam ze sobą zrobić ;]
Bardzo podoba mi się połączenie kratki i pasków :)
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie ten ząb z próchnicą - opowiesz nieco więcej? ;))))
OdpowiedzUsuńTrzy osoby - zęby owinięte w białe prześcieradła, z plamami czarnej próchnicy obgadują swojego właściciela, który nie za bardzo o nie dba:)
UsuńByłam świadkiem tej męki więc mogę powiedzieć że dałaś radę. I ja się bardzo cieszyłam że nie ja muszę odwalać tę gimnastykę zdrowotną =D
OdpowiedzUsuńha ha a miało być tylko: stanę grzecznie przy ścianie a Ty mi zrobisz zdjęcie ;) Gosia <3.
Usuńpiękna koszula, super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńTeż nie jestem typem imprezowiczki, wole spotkać się w małym gronie osób które znam :) Chyba muszę się wybrać do new jorkera spódnica jest cudowna!:)
OdpowiedzUsuńSpódnica tak, barodz fajnie się układa i materiał przyjemny:)
Usuńświetna spódniczka!
OdpowiedzUsuńWyginasz śmiało ciało :)))
OdpowiedzUsuńŚwietna spódnica!!
bardzo fajna ta koszula :)
OdpowiedzUsuńAnia! Dawno u Ciebie nie byłam! A takie cuda masz! Genialy zestaw! Połączyłaś wzorki tak, że aż ślinka leci!
OdpowiedzUsuńprzejrzałam kilka postów na Twoim blogu i jestem zachwycona :) mam nadzieję, że niedługo dodasz nowy wpis! :)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i pozdrawiam :*
Velvet
nie potrafię łączyć wzorów, a tu takie fajne zestawienie zaproponowałaś
OdpowiedzUsuńi bardzo pdoba mi się Twoja, chyba nowa, fryzurka - super!
mega jest ten łancuch <3
OdpowiedzUsuń