Tiulowa spódnica i paski
Tiulowe spódnice mogłyby zająć całą moją szafę. Uwielbiam je. Z tą czas się pożegnać. Po wielu praniach nie jest już tak puszysta jak dwa lata temu. Swoje tiulówki możecie ratować podcinając materiał od dołu, szybki i prosty sposób na ekspresowe odświeżenie. Jednak z utratą sprężystości nie ma jak walczyć. I pamiętajmy o temperaturze prania, woda powyżej 40'C może okazać się zabójcza, powstaną zgniecenia niemożliwe do rozprasowania. A mi? czas zaopatrzyć się w nową :)
Co tam bransoletka, jak jest ślimak :)
spódnica/skirt - hand made
bluzka/blouse - Moodo
bransoletka/bracelet - Via Mod
buty/shoes - New Yorker
torebka/bag - Włoskie Torebki w Blue City
piękne zdjęcia... ładnie wygląda ta bluzeczka w paski ze spódniczką :)
OdpowiedzUsuńPiękna spódnica!!! Mam nadzieję, że jeszcze ją kiedyś pokażesz w bardziej letnim zestawie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńświetna spódniczka!
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie najlepsze! Takie wiosene
OdpowiedzUsuńUroczo!!!
OdpowiedzUsuńSłodkie kotki :) Podoba mi się połączenie pasiastej bluzki i tiulówki.
OdpowiedzUsuńuwielbiam tiulowki a ten twoj set tak cudownie pasuje do tla zdjec, pieknie wyszlo wszytsko!
OdpowiedzUsuńMasz chyba za dużą bluzkę :) Zestaw bardzo ładny, ale gdyby ta bluzka była dopasowana/elastyczna chyba wyglądałby lepiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urszula
Nie trafiłam z rozmiarem, planuje ją zmniejszyć :)
Usuńgdy widzę taki zestaw, to zastanawiam się komu jest potrzebny ten okulista, elementy ładne, ale nie w tym połączeniu :/
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita, to że nic Ci się na żadnym blogu nie podoba to ok, Twój gust, Twoje prawo. Ale czytaj chociaż ze zrozumieniem, bo Ciebie do okulisty to nie wysyłałam tylko siebie! i rozbawiłaś mnie niezmiernie. Koniecznie chciałaś się czegoś czepić, nie doczytałaś i nie wyszło :D Hejtować też trzeba umieć :D
UsuńTiulowe spódnice mają swój mega urok :)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódnica :) :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia i śliczny zestaw :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
prześliczne zdjęcia...a to w stokrotkach w ramki i na ścianę!
OdpowiedzUsuńdo tiulu mam słabość od zawsze...ale nie mam żadnej spódniczki, za to halkę;)
fajny ten Twój zestaw! paseczki i róż plus tiul - wyszło ekstra!
Ja tez uwielbiam tiulowe spódnice! Twoja ma świetny kolor i bardzo dobrze leży. :)
OdpowiedzUsuńBuziaki! :*
Cudna spódnica <3
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam do siebie, dopiero zaczynam ale jeżeli Ci się spodoba możesz zaobserwować, to zawsze motywuje :)
Świetne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)
Pozdrawiam
Sylwetta
dla mnie ta bluza nie jest za duża tylko OK
OdpowiedzUsuńta fryzura to taki zart tak?
OdpowiedzUsuńmasz bardzo wysokie czolo,tylko grzywka Cie uratuje.
pozdrawiam
piękne zdjęcia, z pomysłem.
OdpowiedzUsuńSpódnica świetna. Ja nie mogę takich nosić i ubolewam. Aha, podziwiam zapał i zdolności.
I podoba mi się, że połączyłaś tiulówkę z luźną bluzką w paski, płaskimi butami i ogólnie jest to takie bez zadęcia.
Radosne, lekkie, subtelne zdjęcia. Bardzo, ale to bardzo ładnie Ci w tym zestawie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń