Różowa sukienka worek + ombre
Co kobieta robi gdy pragnie zmiany? Po pierwsze idzie do fryzjera :) U mnie mała zmiana. Ombre i troszkę zmieniona linia cięcia.
Różowa sukienka worek. Kupiłam ją w second hand ze względu na kolor. Z zamiarem uszycia z pozyskanej tkaniny czegoś zupełnie nowego. Bezkształtne różowe coś w domowym zaciszu okazało się całkiem sensowne. Nie jest to mój ulubiony ani najkorzystniejszy dla mnie fason, więc jej dni są policzone (chociaż). Dziś dobrałam do niej żółte dodatki. Radosne połączenie kolorów na ostatnie chwile lata.
anna onopiuk
,
blog o modzie
,
blog o modzie szyciu i życiu
,
Moda
,
nowa fryzura
,
ombre
,
różowa sukienka
,
sukienka worek
A jeśli przy second hand'ach już jesteśmy. Zaopatrzyłam szafę w kilka sukienek - typowo wakacyjnych i idealnych na jesień. Jeszcze tylko milion prań i będą się chwalić :)
sukienka - sh/ Vila
buty - Boot Square
torebka - Fraternity
ZOBACZ TEŻ :
Moim zdaniem włosy na plus :)
OdpowiedzUsuńi w tej nowej fryzurze (subtelna zmiana, ale zauważalna) i w tym otoczeniu pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia są cudowne!
a Ty tak pięknie kontrastujesz z tłem :)
super jest!
Sukienka może i nie w Twoim ulubionym kolorze, ale .... bardzo Ci w niej do twarzy. Fryzura tez super. Ogólnie rzecz biorąc: świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolor ulubiony, tylko fason niekoniecznie :)
UsuńAniu! Dlaczego mowisz, ze zle Ci w tym fasonie?? Absolutnie genialnie wygladasz w takim oversize, zwiewnie i kobieco! z zoltymi dodatkami jest rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
cudowne zdjęcia a Ty wyglądasz pięknie ;)
OdpowiedzUsuńSuper, inaczej tak, bardzo fajnie wyglądasz w tej sukience
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się sukienka i świetne dodatki do niej dobrałaś :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie fryzura:) podob a mi sie sukienka:) do konca lata spokojnie moze tak sluztyc:) jesienia najwyzej zmien ja na bluzke czy tunike..ale dopoki cieplo:)
OdpowiedzUsuńPięknie Aniu wyglądasz, cudne zdjęcia, sukienka i torebka super...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAniu wyglądasz świetnie!:d kolo sukienki jest piękny:) śliczne zdjęcia i oczywiście gratuluję zdobyczy z sh:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fryzura jest dzięki ombre ciekawa. A sukienka ładna i wygodna. Takie szerokie fasony mają mnóstwo zalet:)
OdpowiedzUsuńsukienka ma rzeczywiście dość ryzykowny fason, ale Ty wyglądasz w niej naprawdę fajnie, możesz nosić ją jako sukienkę a jak się znudzi może być tuniką do jakiegoś wąskiego dołu, poza tym w tych energetycznych kolorach bardzo Ci do twarzy
OdpowiedzUsuńDobra zmiana fryzury :)
OdpowiedzUsuńNawet jeśli fason Ci nie odpowiada, to kolor służy Ci bardzo! Zresztą nie jestem obiektywna, bo uwielbiam ten odcień różu :D sama mam kilka rzeczy o tej barwie, zaczynając od lakieru do paznokci, który uwielbiam :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen róż uwielbiam i na szczęście mój typ urody (lato) też z nim gra :)
UsuńA moim zdaniem wyglądasz w tej sukience rewelacyjnie. I fason i kolor bardzo Ci służą, ale oczywiscie to Ty masz się w niej dobrze czuć:). No i zmiana fryzury też na plus:).
OdpowiedzUsuńZ samopoczuciem gorzej właśnie ;) Lepiej się czuję z sukienkach mniej zwiewnych i taliowanych.
Usuńcudowna sukienka i ten kolor ogromnie Ci pasuje, wyglądasz olśniewająco
OdpowiedzUsuńPięknie!!! Czy ja przegapiłam ten post czy co? Naprawdę fajnie włosy sobie zrobiłaś i w tym słońcu pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńMoże powtórzysz w następne lato.
Faktycznie przegapiłam parę postów przez wakacje.