2019 - podsumowanie roku
Ponad 100 000 przejechanych kilometrów
Ponad 133 dni w trasie
4 nowe odwiedzone Kraje
Nowe miejsca - Lizbona, Barcelona, Gijon, Benidorm, Andaluzja, Asturia...
Druga para spodni w przeciągu 8 lat - szaleństwo
Co najmniej 560 godzin spędzonych w kuchni :)
Setki Dogonionych Motyli
Do kuchni boje się już wchodzić, to tak trochę humorystycznie, lecz prawdziwie. Ten rok minął mi bardzo szybko. Za szybko!
Czy zrealizowałam plany na ten rok - tak. Większość realizacji rozpoczętych w 2018 roku zakończę planowo w 2020.
Podróże w tym roku bardzo mnie zmieniły. Wyrosłam z tony oddzielającego mnie od świata make up'u. Doceniłam upływający czas i każdy wschód i zachód słońca.
Plany na kolejny rok 2020 - tak, mam :)
O tym w kolejnym poście.
Lizbona to moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuń